Moja Historia

Sławomir Sikora

Kim jest i kim był Sławomir Artur Sikora.


Swoje życie dzielę na trzy etapy.

  • czas przed więzieniem
  • pobyt w więzieniu
  • moje życie po ułaskawieniu

Miałem ambicje zostać przedsiębiorcą. W 1994 roku z przyjacielem Arturem zabiłem swojego prześladowcę i jego ochroniarza. Zostałem skazany na 25 lat pozbawienia wolności.

Sławomir Artur Sikora (ur. 3 października 1964 w Warszawie) – polski dziennikarz śledczy, działacz społeczny, pisarz, przedsiębiorca, pierwowzór „Stefana” – bohatera polskiego kryminalnego filmu fabularnego Dług (1999), w reżyserii Krzysztofa Krauzego. Skazany i osadzony w 1994, ułaskawiony przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego w 2005 na skutek intensywnej kampanii w Internecie – pod wnioskiem o ułaskawienie podpisało się 38 tys. Autor książek Mój dług (2004) Osadzony (2008), Mój dług. Moc przetrwania (2022), twórca jednego z najpoczytniejszych blogów „Spłacam dług” splacamdlug.blog.interia.pl w serwisie Interia.pl (2005-2012).

Mój życiorys

Urodziłem się w Warszawie (Górny Mokotów). Jestem synem Włodzimierza Sikory i Ady Wandy Sikory z domu Lipińskiej, ze strony matki dziadek Antoni Lipiński i babcia Helena Lipińska z d. Wojakowska. Dziadek zginął śmiercią tragiczną w 1937, wypadając pod nadjeżdżający pociąg na trasie Warszawa – Wesoła. Był zamożnym człowiekiem, pracował jako kierownik w restauracji Adria. Jan Jagielski z Żydowskiego Instytutu Historycznego postawił tezę, że dziadek Antoni został wypchnięty pod nadjeżdżający pociąg, ponieważ pracował w tzw. „Dwójce”. Był to kontrwywiad lub wywiad. W warszawskiej Adrii bywali najważniejsi luminarze polskiej sceny politycznej, w tym wojskowi.

Ojciec Włodzimierz Sikora pochodził z Beskidu Żywieckiego z miejscowości Lachowice obok Żywca. Do Warszawy przyjechał jako młody chłopak i podjął pracę w nowo wybudowanej na warszawskim Żoliborzu Hucie Warszawa.

Babcia Helena miała troje dzieci: najstarszy Zbigniew, średnia Ada Wanda i najmłodszy Stanisław. W czasie II wojny światowej najmłodszy syn Stanisław był przez całą wojnę ukrywany u księży salezjanów w Czerwińsku nad Wisłą. Ada Wanda wojnę spędziła u sióstr loretanek w Sanktuarium Matki Bożej Loretańskiej pod Wyszkowem. Najstarszy syn Zbigniew wraz z mamą spędzili czas okupacji niemieckiej na Pradze w głównym domu loretanek. Babcia Helena była aktywną działaczką PPS przed wojną. Po wojnie działała w strukturach partyjnych po zjednoczeniu w PZPR. Po latach dowiedział się, że po matce ma pochodzenie żydowskie. Przez wiele lat nikt nie chciał odpowiedzieć w domu na pytanie, dlaczego babcia w czasie drugiej wojny światowej nie miała dzieci obok siebie, tylko były umieszczone w klasztorach. Odpowiedź dopiero uzyskał po śmierci mamy od jej przyjaciółki, Lidii Bajkowskiej, z którą łączyła ją długa przyjaźń.

Zostałem ochrzczony i przyjąłem pierwszą Komunię świętą w Sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Warszawie. Będąc dzieckiem jeździłem na letniska do Urli nad Liwcem, do Życzyna i Zakrzowa. Tam pod opieką babci Heleny spędzałem wakacje.

Uczęszczałem do Liceum nr 49 im. Zygmunta Modzelewskiego (obecnie: im. Goethego) w Warszawie, a w trzeciej klasie przeniosłem się do Liceum nr 9 im. Klementyny Hoffmanowej na Śródmieściu. Po ukończeniu liceum zostałem przyjęty do Policealnego Studium Pracowników Socjalnych na ul. Obrońców na Saskiej Kępie. Ukończyłem je po trzech latach. Otrzymałem w trakcie nauki rok tzw. dziekanki. Liceum było dla mnie formą ukrywania się przed odbyciem zasadniczej służby wojskowej. Studia z zakresie pedagogiki zrobiłem w Łodzi w Wyższej Szkole Edukacji Zdrowotnej i Nauk Społecznych.

Od 1980 ćwiczyłem aktywnie w sekcji karate shotokan w Towarzystwie Krzewienia Kultury Fizycznej „Młodzieżowiec”. Ćwiczyłem tam aktywnie przez blisko siedem lat aż do czasu rozwiązania sekcji. Moim trenerem był Andrzej Jędrocha. Potem ćwiczyłem w różnych miejscach, ale już nie jako zrzeszony.

Próbowałem wyjechać z kraju w latach 80., tak jak dwaj moi przyjaciele, do Australii lub USA. Nie otrzymałem jednak zgody z Wojskowej Komendy Uzupełnień na wyjazd za granicę, ponieważ byłem osobą objętą zasadniczą służbą wojskową. Zostałem powołany do służby wojskowej w 1987 do jednostki 4829 w Górze Kalwarii pod Warszawą: Wojska Obrony Wewnętrznej, kompania rozpoznania. W książeczce wojskowej miałem wpisane: zwiadowca. Była to elitarna jednostka, nazywana „Łapaje”. Byłem jednym z najlepszych żołnierzy (moja subiektywna opinia) na tzw. unitarce, czyli podstawowym szkoleniu żołnierzy. Wyznaczony byłem do złożenia przysięgi jako wyróżniony żołnierz przed sztandarem jednostki. Po kilku tygodniach zacząłem mieć komplikacje neurologiczne. W jednostce na izbie chorych przebywałem ponad 40 dni, następnie w szpitalu wojskowym przy ul. Szaserów w Warszawie. Wyniki kompleksowych badań dały podstawę do stwierdzenia, że mam symptomy stwardnienia rozsianego. Otrzymał 18 miesięcy przerwy w służbie. Do wojska nie zostałem już więcej powołany.

W 1988 zapisałem się do klubu, gdzie kilka lat trenowałem taniec. W 1989 poznałem Ryszarda Sobocińskiego, który był Mistrzem Polski w tańcach. Razem chodziliśmy na zajęcia do klubu studenckiego „Stodoła” w Warszawie. Stałem na bramce w klubie studenckim „Karuzela” na Woli. Dzięki legitymacji bramkarza, czas między tańcem, pracą na bramce i poszukiwaniem swojego miejsca na ziemi spędzałem w warszawskich klubach studenckich: „Hybrydy”, „Hades”, „Remont”, „Park” i „Stodoła”. Na początku lat 90. zacząłem bywać w klubie „SARP” na ul. Foksal.

Jako młody rozpocząłem swoją przygodę z przedsiębiorczością. Prowadziłem bardzo różną działalność gospodarczą w tamtych czasach. W 1993 spotkałem kolegę sprzed lat, a ten po jakimś czasie stał się moim oprawcą, czego wynikiem było płacenie haraczy. W tym czasie w Polsce służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo obywateli nie były wydolne, a wielu funkcjonariuszy było uwikłanych w działalność, jeśli nie bezpośrednio związaną ze zorganizowaną przestępczością, to była bezradna, wobec tego typu zachowań. Razem ze swoim wspólnikiem Arturem Brylińskim byłem ofiarą wymuszeń, pobić i zastraszeń. W marcu 1994 wraz z Arturem Brylińskim dopuściłem się podwójnego morderstwa na swoich oprawcach. W 1997 za ten czyn zostałem skazany na 25 lat więzienia, po czym spędziłem w więzieniu Warszawa-Białołęka oraz we Włocławku, wliczając okres aresztowania, 10 lat. Od 2004 ze względu na stan zdrowia zezwolono mi na przerwę w odbywaniu kary. Zwracałem się o ułaskawienie dwukrotnie: w 2002 i 2003. Zostałem ułaskawiony przez Aleksandra Kwaśniewskiego 5 grudnia 2005 (Bryliński został ułaskawiony w grudniu 2010 przez prezydenta Bronisława Komorowskiego).

Jestem autorem książki autobiograficznej Mój Dług, a także książek zawierających wiersze i opowiadania: Katharsis oraz Ryszard i (nie)przyjaciele. W 2008, nakładem wydawnictwa Albatros, ukazała się książka Osadzony, którą napisałem wspólnie z dziennikarzem Radosławem Grucą. Spowiadam się w niej ze swojego życia, w szczególności z lat spędzonych w więzieniu. W grudniu 2008 uruchomiłem serwis 43dom, „narzędzie do prowadzenia dialogu społecznego”. W 2020 roku współtworzyłem film fabularny „Mój dług”. Jestem współscenarzystą i producentem kreatywnym filmu. W 2022 roku wydałem książkę „Mój Dług Moc Przetrwania” to pamiętnik, ale i poradnik jak przetrwać w sytuacjach ekstremalnych. W 2023 roku w marcu wyruszyłem w rejs jachtem Borkumriff II w ramach projektu „No War Global Project” Jestem od wielu lata dziennikarzem śledczym, od wielu lat specjalizuję się w mediach społecznościowych. 

Czas przed więzieniem

Urodził się w Warszawie (Górny Mokotów). Jest synem Włodzimierza Sikory i Ady Wandy Sikory z domu Lipińskiej, ze strony matki dziadek Antoni Lipiński i babcia Helena Lipińska z d. Wojakowska. Dziadek zginął śmiercią tragiczną w 1937, wypadając pod nadjeżdżający pociąg na trasie Warszawa – Wesoła. Był zamożnym człowiek, pracował jako kierownik w restauracji Adria. Jan Jagielski z Żydowskiego Instytutu Historycznego postawił tezę, że dziadek Antoni został wypchnięty pod nadjeżdżający pociąg, ponieważ pracował w tzw. „Dwójce”. Był to kontrwywiad lub wywiad. W warszawskiej Adrii bywali najważniejsi luminarze polskiej sceny politycznej, w tym wojskowi.

Ojciec Włodzimierz Sikora pochodził z Beskidu Żywieckiego z miejscowości Lachowice obok Żywca. Do Warszawy przyjechał jako młody chłopak i podjął pracę w nowo wybudowanej na warszawskim Żoliborzu Hucie Warszawa.

Babcia Helena miała troje dzieci: najstarszy Zbigniew, średnia Ada Wanda i najmłodszy Stanisław. W czasie II wojny światowej najmłodszy syn Stanisław był przez całą wojnę ukrywany u księży salezjanów w Czerwińsku nad Wisłą. Ada Wanda wojnę spędziła u sióstr loretanek w Sanktuarium Matki Bożej Loretańskiej pod Wyszkowem. Najstarszy syn Zbigniew wraz z mamą spędzili czas okupacji niemieckiej na Pradze w głównym domu loretanek. Babcia Helena była aktywną działaczką PPS przed wojną. Po wojnie działała w strukturach partyjnych po zjednoczeniu w PZPR. Po latach dowiedział się, że po matce ma pochodzenie żydowskie. Przez wiele lat nikt nie chciał odpowiedzieć w domu na pytanie, dlaczego babcia w czasie drugiej wojny światowej nie miała dzieci obok siebie, tylko były umieszczone w klasztorach. Odpowiedź dopiero uzyskał po śmierci mamy od jej przyjaciółki, Lidii Bajkowskiej, z którą łączyła ją długa przyjaźń.

Sikora został ochrzczony i przyjął pierwszą Komunię świętą w Sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Warszawie. Będąc dzieckiem jeździł na letniska do Urli nad Liwcem, do Życzyna i Zakrzowa. Tam pod opieką babci Heleny spędzał wakacje.

Sikora uczęszczał do Liceum nr 49 im. Zygmunta Modzelewskiego (obecnie: im. Goethego) w Warszawie, a w trzeciej klasie przeniósł się do Liceum nr 9 im. Klementyny Hoffmanowej na Śródmieściu. Po ukończeniu liceum został przyjęty do Policealnego Studium Pracowników Socjalnych na ul. Obrońców na Saskiej Kępie. Ukończył je po trzech latach. Otrzymał w trakcie nauki rok tzw. dziekanki. Liceum, jak przyznaje, było formą ukrywania się przed odbyciem zasadniczej służby wojskowej. Studia z zakresie pedagogiki zrobił w Łodzi w Wyższej Szkole Edukacji Zdrowotnej i Nauk Społecznych.

Od 1980 ćwiczył aktywnie w sekcji karate shotokan w Towarzystwie Krzewienia Kultury Fizycznej „Młodzieżowiec”. Ćwiczył tam aktywnie przez blisko siedem lat aż do czasu rozwiązania sekcji. Jego trenerem był Andrzej Jędrocha. Potem ćwiczył w różnych miejscach, ale już nie jako zrzeszony.

Sikora próbował wyjechać z kraju w latach 80., tak jak dwaj jego przyjaciel, do Australii lub USA. Nie otrzymał zgody z Wojskowej Komendy Uzupełnień na wyjazd za granicę, ponieważ był osobą objętą zasadniczą służbą wojskową. Został powołany do służby wojskowej w 1987 do jednostki 4829 w Górze Kalwarii pod Warszawą: Wojska Obrony Wewnętrznej, kompania rozpoznania. W książeczce wojskowej miał wpisane zwiadowca. Była to elitarna jednostka, nazywana „Łapaje”. Był jednym z najlepszych żołnierzy na tzw. unitarce, czyli podstawowym szkoleniu żołnierzy. Wyznaczony do złożenia przysięgi jako wyróżniony żołnierz przed sztandarem jednostki. Po kilku tygodniach zaczął mieć komplikacje neurologiczne. W jednostce na izbie chorych przebywał ponad 40 dni, następnie w szpitalu wojskowym przy ul. Szaserów w Warszawie. Wyniki kompleksowych badań dały podstawę do stwierdzenia, że ma symptomy stwardnienia rozsianego. Otrzymał 18 miesięcy przerwy w służbie. Do wojska nie został już powołany.

W 1988 zapisał się do klubu, gdzie kilka lat trenował taniec. W 1989 poznał Ryszarda Sobocińskiego, który był Mistrzem Polski w tańcach. Razem chodzili na zajęcia do klubu studenckiego „Stodoła” w Warszawie. Stał na bramce w klubie studenckim „Klub Karuzela” na Woli. Dzięki legitymacji bramkarza, czas między tańcem, pracą na bramce i poszukiwaniem swojego miejsca na ziemi spędzał w warszawskich klubach studenckich: „Hybrydy”, „Hades”, „Klub Riviera Remont”, „Klub Park” i „Stodoła”. Na początku lat 90. zaczął bywać w klubie „SARP” na ul. Foksal.

Pobyt w więzieniu

8 marca 1994 dokonał wspólnie ze swoim wspólnikiem mordu na swoim oprawcy Grzegorzu G. i jego ochroniarzu Mariuszu K. Zgłosił się na policję jako świadek i przyznał się do udziału w podwójnym zabójstwie pod Maciejowicami. Sprawę prowadził prokurator Dariusz Winiarek z prokuratury rejonowej w Otwocku

listopadzie 1997 został skazany nieprawomocnym wyrokiem w Sądzie Okręgowym Wydział XVIII dla m. st. Warszawy na 25 lat pozbawienia wolności przez skład sędziowski pod przewodnictwem sędzi Marii Tarasiewicz. W maju 1999 Sąd Apelacyjny dla miasta stołecznego Warszawy pod przewodnictwem sędzi Teresy Rysińskiej utrzymał wyrok 25 lat pozbawienia wolności.

Sikora trafił do Aresztu Śledczego w Warszawie przy ul. Rakowieckiej, gdzie przebywał do maja 1995. Następnie został przewieziony do Zakładu Karnego w Warszawie-Białołęce przy ul. Ciupagi 1b. Pracował jako bibliotekarz, świetlicowy, sprzątający i magazynier depozytowy. Uczestniczył też w spotkaniach organizowanych przez gedeonitów, w tym wypadku członków wspólnoty Zboru Zielonoświątkowego z ul. Siennej w Warszawie. W czerwcu 1999 został przewieziony do nowego Aresztu Śledczego w Radomiu. W sierpniu 1999 przewieziony do Aresztu Śledczego w Warszawie w celu podjęcia nauki w więziennej szkole poligraficznej. Później przewieziony do Zakładu Karnego w Potulicach, w lutym 2000 – do Zakładu Karnego we Włocławku. Podejmuje pracę w więziennej telewizji. Wydaje również posiłki w pawilonie mieszkalnym. W tym czasie dokształca się z podręczników do ekonomii oraz prowadzenia przedsiębiorczości Szkoły Głównej Handlowej.

Spędził w więzieniu Warszawa-Białołęka oraz we Włocławku[9], wliczając okres aresztowania, 10 lat. Od 2004 ze względu na stan zdrowia zezwolono mu na przerwę w odbywaniu kary.

Sławomir Sikora zaangażował się w działalność Więziennego Klubu Literackiego „Bartnicka 10” w więzieniu we Włocławku. Jego wiersz zdobył pierwszą nagrodę w konkursie literackim. W trakcie odbywania kary uczył się języka niemieckiegojęzyka rosyjskiego przebywając w celi z obywatelami Wspólnoty Niepodległych Państw oraz uczył się korespondencyjnie języka angielskiego.

W trakcie odbywania kary czytał literaturę piękną oraz wiele pozycji z poruszających temat uwięzienia w różnych okresach dziejów człowieka. Głównie interesował się literaturą XIX i XX wieku, ze szczególnym uwzględnieniem literatury obozowej: Pięć lat kacetu Grzesiuka, Anus Mundi Wiesława KielaraBunt w Treblince Samuela WillenbergaStąd do wieczności Jamesa JonesaDymy nad Birkenau Seweryna SzmaglewskiegoProszę państwa do gazu Tadeusza Borowskiego.

Obejrzał w trakcie swojej pracy w więziennej telewizji ponad 1000 dokumentów: historycznych, podróżniczych, naukowych i podejmujących problem pobytu człowieka w zamknięciu. Przygotowywał audycje dla ponad 1000 skazanych w oparciu o takie kanały jak National Geographic, Avanti, Discovery.

Moje życie po ułaskawieniu

W grudniu 2008 Sławomir Sikora uruchomił serwis „Wolność bez granic” (43dom.pl), „narzędzie do prowadzenia dialogu społecznego”, który podjął problematykę państwa obywatelskiego i naukę współodpowiedzialności obywateli za demokrację. Pracowało dla niego 19 polskich pisarzy z całego świata, w tym Leopold Sobel, twórca serwisu „Plotkies” w Londynie.

Sławomir Sikora zajmuje się problematyką więzienną od ponad 10 lat. Powołał w tym celu Fundację Europejskie Centrum Wspierania Inicjatyw Społecznych im. prof. Kazimierza Twardowskiego (FECWIS) w Poznaniu.

Od wyjścia z więzienia aktywnie uczestniczy w spotkaniach ze studentami wielu ośrodków akademickich. Wziął udział w ponad 200 spotkaniach i sympozjach dotyczących resocjalizacji, problematyce wykluczenia społecznego, readaptacji społecznej, praw człowieka czy szeroko rozumianej wolności obywatelskiej, organizowanych przez takie uczelnie jak Uniwersytet Warszawski, Uniwersytet Jagielloński, Uniwersytet Szczeciński, Uniwersytet Gdański, Uniwersytet Wrocławski, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, Akademia Pedagogiki Specjalnej w Warszawie czy Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Jest również zapraszany na uczelnie prywatne, a także do instytucji samorządowych czy państwowych. Wziął udział w spotkaniu zorganizowanym w Sejmie Rzeczypospolitej Polskiej przez Polski Instytut Sztuki Filmowej.

Zrealizował kilka projektów ocierających się o problematykę więzienną, takich jak „Prawo czy Pięść”. Pierwszy odcinek podjął temat linczu we Włodowie. Kilka lat później Sławomir Sikora włączył się w promocję filmu Lincz pod hasłem „Nigdy więcej Długu i Linczu”.

Sławomir Sikora brał udział w uzyskaniu obywatelstwa przez Tôn Vân Anh, dysydentkę wietnamską, która zostałaby deportowana do Wietnamu i osadzona w jednym z obozów dla nieposłusznych obywateli, gdyby nie decyzja prezydenta Bronisława Komorowskiego, który nadał jej polskie obywatelstwo.

Poprzez jeden z głównych dzienników w Polsce Sławomir Sikora poinformował opinię społeczną o zabijaniu chrześcijan na Bliskim Wschodzie w Iraku, przede wszystkim Asyryjczyków Asyryjczycy zaczęli być postrzegani jako zaplecze wojsk koalicji antysaddamowej. Przez muzułmanów wojska były traktowane jako okupacyjne, a współpracujący z nimi miejscowi chrześcijanie jako zdrajcy. Sławomir Sikora miał okazję współpracować w tym okresie z organizacją Pomoc Kościołowi w Potrzebie, poznając jej lidera ks. prof. Waldemara Cisło. Dzięki dobrej współpracy z Państwową Wyższą Szkołą Zawodową im. Witelona w Legnicy zorganizował konferencję poświęconą sytuacji chrześcijan we współczesnym świecie, ze szczególnym uwzględnieniem asyryjskich chrześcijan w Iraku.

Sikora prowadził projekt „Walka z Analfabetyzmem Muzycznym – Lidia Bajkowska”, który jest promocją nowatorskiej metody Lidii Bajkowskiej. Ambasadorem projektu stała się m.in. Atsuko Seta, jedna najbardziej znanych pianistek na świecie, pochodząca z Japonii.

Sikora od wielu lat promuje wraz z prof. zw. dr hab. Andrzejem Bałandynowiczem „Probację” – autorski projekt przewodniczącego Rady Programowej FECWIS.

Jego książka Mój Dług stała się wydarzeniem na Międzynarodowych Targach Książki w Warszawie w maju 2004. Jest także autorem książek zawierających wiersze i opowiadania: Katharsis oraz Ryszard i (nie)przyjaciele. W 2008, nakładem wydawnictwa Albatros, ukazała się książka Osadzony, którą Sikora napisał wspólnie z dziennikarzem Radosławem Grucą. Spowiadał się w niej ze swojego życia, w szczególności z lat spędzonych w więzieniu. W 2007 wspólnie z Beatą Postnikoff napisał sztukę teatralną Lustracja w szpitalu psychiatrycznym.

Sławomir Sikora współpracował z międzynarodowym serwisem internetowy Sevenload. Współprodukował z firmą AnnMedia film dokumentalny: wyprodukował dla Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. Witelona w Legnicy film Z Taybeh do Jerozolimy opowiadający o ostatniej całkowicie chrześcijańskiej enklawie w Izraelu.

Zrealizowane Projekty

• 2001-2004: kampania ws. ułaskawienia zakończona podpisaniem aktu łaski przez prezydenta

• 2006: pomysłodawca i redaktor naczelny portalu Wolność bez Granic – 43dom, dla którego pisało m.in 19 pisarzy całego świata Był to jeden z pierwszych w Polsce serwisów dziennikarstwa obywatelskiego uruchomionych w ramach Interii.pl .

• 2006 grupa zapaleńców przygotowała projekt o nazwie 44 w 22 minuty, gdzie prowadzącym został Sławomir Sikora. Projekt miał na celu zajrzeć do archiwów spraw kryminalnych w XX wieku w Polsce, które nigdy nie znalazły finału w sądzie. Pierwszy odcinek traktował o napadzie na bank przy ulicy Jasnej w Warszawie, gdzie sprawcy nigdy nie zostali wykryci. Niestety mimo dobrej współpracy i otwarcia ze strony telewizji Polsat niejaki „autorytet” medialny Tomasz Lis zablokował projekt, jako ówczesny członek zarządu Telewizji Polsat. Program został dobrze oceniony przez speców od telewizji, ale Tomasz Lis zablokował produkcję. A szkoda, może dzięki temu kilka spraw zostałoby rozwiązanych.

• 2008 po ułaskawieniu przez sześć miesięcy przebywał w Islandii. Doprowadził wówczas do ekstradycji groźnego przestępcy, który ukrywał się w tym kraju. W efekcie rząd Islandii zdecydował się na rozszerzenie współpracy Polską w zakresie ekstradycji.

• 2008: utworzenie Fundacji Europejskie Centrum Wspierania Inicjatyw Społecznych, której celem jest wspieranie inicjatyw obywatelskich

• 2008 Pokoloruj Świat – projekt Fundacji FECWIS adresowany do dzieci z domów dziecka.

• 2009 projekt „Walka z Analfabetyzmem Muzycznym – Lidia Bajkowska”. Promocja nowatorskiej metody wybitnej polskiej pedagog, pianistki i autorki podręczników do edukacji muzycznej.

• 2009 Pomoc w ułaskawieniu mieszkańców wsi Włodowo, którzy dokonali samosądu na terroryzującym ich sąsiedzie (na podstawie tej tragicznej historii powstał film „Lincz”, porównywany później do „Długu”). Było to najszybsze ułaskawienie w historii Polski, a akt łaski dla głównych sprawców linczu podpisał prezydent Lech Kaczyński; w ułaskawienie zaangażował się również minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

• 2009 We współpracy z telewizją Patio powstał cykl programów „Prawo czy Pięść”, poruszających sprawy ważne społecznie (m.in. historia Aleksandry Giertner, która zagrała w filmie „Cześć Tereska”, losy exodusu Asyryjczyków z Iraku, lincz we Włodowie, absurdalna próba przekształcenia Jury Krakowsko-Częstochowskiej w Góry, której zresztą skutecznie udało się zapobiec itp.).

• 2010 Za pośrednictwem „Rzeczpospolitej” i dzięki współpracy z międzynarodową organizacją Kirche in Not poinformowano opinię społeczną o zabijaniu chrześcijan w Iraku (ten temat media wcześniej ignorowały).

• 2011 Udział w uzyskaniu nadanego przez prezydenta Bronisława Komorowskiego obywatelstwa dla Ton Van Ahn, dysydentki wietnamskiej, która w innym razie zostałaby deportowana do Wietnamu i z pewnością osadzona w jednym z obozów dla nieposłusznych obywateli.

• 2011 Powołałem inicjatywę „Nigdy Więcej Linczu i Długu”

• 2011 pomoc przedsiębiorcy Marcinowi Stefańskiemu z Częstochowy w jego walce z miejscowym „układem” (sądy, prokuratura, adwokaci, policja, komornicy i prasa). Dzięki nagłośnieniu istnienia zorganizowanej przestępczości (mafia paliwowa) udało się wygrać.

• 2012 liczne wygrane spory z wielkimi redakcjami (m.in. Facebooka i „Newsweeka”) co do usunięcia krzywdzących i bezprawnych komentarzy.

• 2013 wielotorowe działania w kierunku przejrzystość szczepień w Polsce: nagłośniono powiązania wiceministra zdrowia Krzysztofa Łandy z koncernami farmaceutycznymi, w efekcie czego podał się do dymisji w 2017 (podobnie jak Konstanty Radziwiłł w 2018 został odwołany).

• 2013 Nawiązanie współpracy z instytucją finansową w zakresie świadczenia usług PR i marketingu sieciowego, szkolenia dla pracowników i zarządu w zakresie korzystania z mediów społecznościowych

• 2014 Przyjęcie do Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczpospolitej Polskiej.

• 2014 Stały felietonista w dwutygodniku „Dobry Znak” (do 2017r.)

• 2016 : inicjatywa w mediach społecznościowych „Kontrola Prokuratury”. Jej celem jest umożliwienie poszkodowanym udziału w pracach prokuratury dotyczących ich spraw.

• 2016: doprowadzenie do zamknięcia nielegalnego toru crossowego, który stowarzyszenie Cross Team Stare Babice zbudowało na terenie otuliny Kampinoskiego Parku Narodowego nie tylko uprzykrzając życie mieszkańców pobliskich osad, ale – przede wszystkim – niszcząc przyrodę.

• 2016 Współpraca w projekcie gazety finansowej skierowanej do dłużników i wierzycieli. (do 2018)

• 2017: nagłośnienie sprawy noworodka z Białogardu i udostępnienie filmu „Oświadczenie ojca”, który następnie pokazały wszystkie stacje telewizyjne (tylko na Facebooku i Youtube materiał obejrzało ponad 1,1 miliona osób)

• 2017 nagłośnienie sprawy złodzieja okradającego kościoły w Polsce, którego w efekcie udało się ująć.

• 2017. Współorganizator w parafii św. Klemensa Hofbauera w Głogowie, pikniku rodzinnego, którego celem było zbudowanie katolickiego przedszkola przy parafii. Z jego inicjatywy przyjechał zespół BayerFull ze Sławomirem Świerzyńskim.

• 2018: inicjatywa „Roztargniony wymiar sprawiedliwości”, wyłapująca, nagłaśniająca i piętnująca patologie na łonie  polskiego sądownictwa, policji i prokuratury.

• 2018. Współorganizator pikniku rodzinnego w parafii w Głogowie.

• 2018. Współorganizator obchodów 60 lat parafii św. Klemensa Hofbauera i 90 lat kościoła (odpowiedzialny m.in za komunikację medialną)

• 2018 Realizuje autorski projekt „Jabes Nawróceni Przestępcy” w ramach projektu pomaga wybranym osobom odbywającym karę pozbawienia wolności. 

• 2018 – 2019 Współpraca z Grodno S.A. stworzenie oddziału w Głogowie. Dyrektor oddziału w czasie jego organizacji. Po zbudowaniu działu sprzedażowego, przekazanie do zarządzania nowemu dyrektorowi. Z Grupą Grodno S.A. nadal współpracuje na zasadach partnerstwa.

• 2019 Współorganizacja pikniku rodzinnego w parafii św. Klemensa Hofbaura w Głogowie.

• 2019 Przygotowanie materiałów do scenariusza filmu fabularnego „Mój Dług”

• 2020 – 2021 odpowiedzialny w parafii za organizację transmisji Mszy Świętych. Przygotowanie kanału „katolickie stowarzyszenie”w serwisie YouTube za pośrednictwem którego były prowadzone transmisje.

• 2020 Współscenarzysta filmu fabularnego „Mój Dług”

• 2020 Współproducent filmu fabularnego „Mój Dług” producent kreatywny

• 2020 współodpowiedzialny za promocję filmu fabularnego „Mój Dług”

• 2021 – 2022 Przedstawiciel Grupy Grodno na kontynent Afrykański.

• 2021 Organizacja przedszkola katolickiego „Boży Domek” Prezes Fundacji „Edukacja z Wartościami Oddział Dolny Śląsk” praca nad przedszkolem trwała ponad 6 lat.

• 2021 Premiera filmu fabularnego „Mój Dług”, udział w promocji filmu.

• 2022 styczeń Praca nad książką „Mój Dług Moc Przetrwania”

• 2022 listopad druk książki „Mój Dług Moc Przetrwania” w języku polskim i angielskim.

• 2022 Przygotowania do projektu „NO War” Global Project. Nagrywanie materiałów promocyjnych, udział w audycjach telewizyjnych w telewizji Republika.

• 2022 Przygotowania nad projektem „Out Of Poza Układami”

• 2023 Organizacja projektu „Out Of Poza Układami” zarejestrowanego jako tytuł prasowy pod numerem 351. Stanowisko naczelny redaktor.

• 2023 Marzec wypłynięcie jachtem „BorkumRiff II” w ramach projektu „No War” odpowiedzialny za promocję rejsu.

• 2023 kwiecień – maj Pierwszy w historii świata live codzienny z Atlantyku za pośrednictwem mediów społecznościowych Tik Tok, Instagram, Facebook, YouTube (Wysp Kanaryjski Las Palmas do Grenady na Karaibach)

• 2023.06 Z Kancelarią Mieloch i Wspólnicy pomoc ofierze molestowania seksualnego w towarzystwie chrystusowym księdzu. Pawłowi G.

• 2023 Pobyt na Grenadzie, współpraca z lokalnym rządem. Organizacja wizyty premiera Grenady na jachcie BorkumRiff II

• Przygotowywanie projektów, raportów dla polskich przedsiębiorców. Praca nad komunikacją w ramach projektu „No War Global Projekt” i „Out Of Poza Układami.

• 2023.07 rozpoczęcie pracy nad książką „Żryj Cukierki” – śledztwo dziennikarskie dotyczące patologii w towarzystwie chrystusowym.

2023.11.05 – 21.11.2023 Wylot z Grenady na Karaibach do USA. Wspólnie ze Zbigniewem Zborowskim w ramach projektów „No War Global Project” i „Trip with VIP” podróżowali po USA samochodem. Wyruszyli z Kalifornii przez Nevadę, Arizonę, Nowy Meksyk dotarli do Teksasu. W tym czasie promowali projekty „No War Global Project” i „Trip with VIP” 

Od listopada kiedy powrócił do Polski, nadal promuje  projekt „No War Global Project” i „Trip with VIP” zamieszcza informacje w mediach społecznościowych, na Tik Toku i  w serwisie Rumble ponad 1 mln wyświetleń uzyskały materiały zrealizowane na terenie Polski.